Cześć Wszystkim!
Jestem Walentyna, moim chłopakiem jest Walenty i już niedługo wymienimy się serduszkami (a raczej sercami - bo te mamy ogromne!).
Fajnie jest mieś kogoś, komu można oddać swe serce - prawda? A Wy macie kogoś takiego?
Podobnie jak Walenty jestem zrobiona z mięciutkiego akrylu, wypełniona skrawkami gąbki i mocno pozszywana. Dodatkowo mam piękne koraliki i kwiatka na uchu.
Naszym przyjacielem jest Leon - pies z wielkim sercem (o nim możecie przeczytać tutaj).
Namawiamy mamusię, żeby wydziergała Leonowi jakąś dziewczynę - wtedy też będzie mógł oddać jej swoje serce. Mam nadzieję, że mamusia się zgodzi i Leon też będzie miał dziewczynę!
Walentyna, jaka strojnisia. Nawet ma naszyjnik :)
OdpowiedzUsuń