sobota, 1 lutego 2014

Szydełkowy breloczek - szalona Agata

Cześć Wszystkim!

Jestem szalona Agata -  mamusia zrobiłam mnie dla Wszystkich, którzy potrzebują choć odrobiny uśmiechu. Bo przyznacie, że trudno się nie uśmiechnąć, kiedy się na mnie patrzy. Prawda?


Jestem wydziergana z bawełnianego kordonka w różnych kolorach, główkę i tułów mam wypełniony skrawkami gąbki. Mam cienkie nóżki i rączki, które tak śmiesznie "latają" kiedy się mną poruszy. Najbardziej czasochłonne do wykonania były moje włosy (mamusia robiła je przez ponad 3 godziny!). Ale przyznacie, że było warto! Moim zdaniem wyglądają obłędnie!

2 komentarze:

  1. Ja chcę taką lalę!!! Zwłaszcza, że pilnie potrzebuję uśmiechu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że da się coś zrobić w tym temacie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze :-)