Kolejnym wydzierganym prezentem (choć nie gwiazdkowym) była torebka SOWA. Zrobiłam ją dla dziesięcioletniej fanki sów wszelkiej maści. W kolejnych postach przedstawię Wam jeszcze inne sowy, które dla niej wykonałam.
Torebka z bawełny Cotton Time, szydełkiem 5 mm, podwójną nitką. Elementy metalowe oraz magnes do zapięcia kupiłam na Allegro.
Poniżej schemat:
Fantastyczna :). Też bym taką chciała ;). Wesołych Świąt !
OdpowiedzUsuńMogę zrobić :-)
UsuńPiękna! kolorowa i wesoła, idealna dla dziewczynki :) Mojej 3 - letniej córci pewnie też by się spodobała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Podejrzewam, że by się spodobała :-) Podoba się nawet starszym :-)
UsuńŚwietnie wyszła! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPiękny prezent. Jeżeli ktoś nie nosi takich torebek to może sobie zrobioć poduszkę. Zachwycona jestem:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) O poduszce - przyznaję - nie pomyślałam. Ale już myślę ... :-)
Usuń